Agnieszka Zakrzewicz swą dziennikarską pracę rozpoczęła w Radiu Watykańskim. Dziś, mieszkając od 20 lat w Rzymie i pracując jako korespondent zagraniczny dla polskich mediów, opowiada o kulisach Kościoła i Watykanu. W szczególności o tych sprawach, które najbardziej dotykają problemu kobiet w funkcjonowaniu tej instytucji, pedofilii, homoseksualizmu, sekularyzacji współczesnego społeczeństwa oraz przemian Kościoła katolickiego w epoce „postwojtyłowej“. W blogu „W cieniu San Pietro“ znajdziecie wszystko to, o czym otwarcie pisze prasa zagraniczna, a o czym z trudnością przeczytacie w prasie polskiej.

Ukazało się wdanie włoskie "Watykańskiego labiryntu"

Ukazało się wdanie włoskie "Watykańskiego labiryntu"

Kliknij "lubię to" - W cieniu San Pietro fan page na Facebook

poniedziałek, 21 kwietnia 2014

127. Kanonizacja Jana XXIII i Jana Pawła II w 3D - Kościół potrzebuje cudów by czynić cuda



Jan XXIII otworzył Watykan na świat poprzez Sobór Watykański II i spowodował, że telewizja zainteresowała się religią, pokazując po raz pierwszy jej wymiar duchowy i globalny.

Jan Paweł II nie tylko pozwolił telewizji wejść za Spiżową Bramę i śledzić się na każdym kroku czujnemu oku kamer największych networków - papież Polak dzięki telewizorom i antenom satelitarnym wszedł do domów wszystkich wiernych, nawet w najodleglejszych zakątkach ziemi.

Papież Franciszek natomiast będzie bohaterem eksperymentu multimedialnego bez precedensu w dotychczasowych dziejach ludzkości - kanonizacja w 3D dwóch wielkich poprzedników, transmitowana przez 9 satelit Eutelsatu, którą obejrzą na żywo setki milionów wiernych, w telewizji i w kinach całego globu. Będą się czuli tak, jakby razem z nim stali na Placu Świętego Piotra.

Nie wykluczone, że w uroczystości weźmie udział także papież emeryt Benedykt XVI.
Jeżeli do tego dojdzie - czterech wielkich papieży (dwóch żyjących i dwóch zmarłych) wystąpi wspólnie w jednej z najbardziej zaawansowanych technologicznie produkcji telewizyjnej, zrealizowanej przez Centro Televisivo Vaticano (CTV) przy współpracy Sony i Sky oraz innych partnerów. Czegoś podobnego świat jeszcze nie widział... Wkraczamy w erę multimedialnej mistyki.

Skromnie i bez przesady

Watykan zapowiada, że podwójnej kanonizacji, która nastąpi 27 kwietnia 2014 roku (w Niedzielę Miłosierdzia Bożego) na Placu Świętego Piotra w Rzymie, przyświeca duch skromności.
Rzeczywiście nie będzie wielkiego, zbiorowego czuwania wiernych w Circo Massimo, jak to miało miejsce przed beatyfikacją Karola Wojtyły, która odbyła się 1 maja 2011 roku. Nie będzie niepotrzebnych wydatków na nowe arrasy, relikwiarze i wystawne ozdoby. Pieniądze uzbierane w diecezji Bergamo, z której pochodził błogosławiony Angelo Roncalli zostaną przeznaczone dla biednych...

Wielki dzień poprzedzi "biała noc modlitwy" połączona z lekturą fragmentów Biblii i tekstów dwóch błogosławionych w jedenastu kościołach w centrum Wiecznego Miasta, otwartych dla pielgrzymów.

Jak poinformował na konferencji prasowej watykański rzecznik ojciec Federico Lombardi, msza kanonizacyjna, której będzie przewodził Franciszek rozpocznie się o godzinie 10:00 rano i będzie koncelebrowana przez blisko tysiąc duchownych, wśród nich kardynałowie, arcybiskupi i biskupi przybyli z całego świata.

Zostaną wykorzystane te same arrasy z podobiznami błogosławionych wystawione już podczas ich beatyfikacji. Również relikwiarz Jana Pawła II będzie ten sam. Dla Jana XXIII (beatyfikowanego razem z Piusem IX w 2000 roku) zostanie wykonany bliźniaczy relikwiarz, gdyż wcześniej ciało Roncallego nie było poddane ekshumacji. W uroczystości wezmą udział dwie kobiety, których cudowne uzdrowienie za pośrednictwem Wojtyły zatwierdziła Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych - francuska zakonnica Marie Simon-Pierre Normand oraz Floribeth Mory Diaz z Kostaryki. Papież Bergoglio zwolnił natomiast Jana XXIII z "certyfikacji" cudu.

Po mszy kanonizacyjnej zostanie otwarta bazylika, by wierni mogli oddać cześć nowym świętym przy ich grobowcach, na których zostanie zmieniona jedynie ich ranga z „beato” na „santo”.

Nie można przewidzieć ilu pielgrzymów przybędzie do Ryzmu na podwójną kanonizację. Dyrektor watykańskiego Biura Prasowego po raz pierwszy ostudził nadgorliwość entuzjastów, którzy strzelali jak z procy mówiąc o 5 milionach. Lombardi wytłumaczył, że Plac Świętego Piotra może pomieścić co najwyżej 250 tys. wiernych, a Rzym liczy 3 miliony mieszkańców. Na beatyfikację Jana Pawła II przyjechało 1,5 miliona ludzi.
Najazdu wiernych, którzy jak lancknechci wezmą Romę, nikt się więc nie spodziewa - zwłaszcza, że tym razem będzie można wziąć udział w podwójnej kanonizacji w znacznie bardziej komfortowy sposób: zakładając specjalne okulary i rozsiadając się wygodnie w fotelu przed telewizorem lub w kinie.

Zwiastun transmisji w 3D z kanonizacji Jana XXIII i Jana Pawła II
zobacz film w 2D na You Tube

Na kanonizację do kina czyli duchowość w 3D

Jorge Maria Bergoglio wprowadził do Watykanu nowy jezuicki styl. Z jednej strony skromność, z drugiej widowiskowość.

Kanonizacja Jana XXIII i Jana Pawła II to największe przedsięwzięcie multimedialne w dotychczasowej historii świata. Pięciogodzinna transmisja obrazu trójwymiarowego będzie przekazywana przez dziewięć satelit mających zasięg globalny (Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi (7-23 luty 2014) będące do tej pory największym osiągnięciem technologicznym pod względem ilości godzin transmisji w HD były przekazywane tylko przez cztery satelity). Po raz pierwszy setki milionów widzów w różnych krajach obejrzą na żywo wszystko, jakby osobiście byli na Placu Św. Piotra.

Za realizację obrazu telewizyjnego odpowiada Watykańskie Centrum Telewizyjne (CTV) przy współpracy z firmą Sony i Sky - brytyjską telewizyjno-radiową satelitarną platformą cyfrową.  Przekaz satelitarny odbędzie się dzięki Eutelsat, który zapewni globalną dystrybucję. Obsługę techniczną oferuje DBW Communication - spółka specjalizująca się w produkcji programów i filmów 3D w technice 4K (posiadająca również dywizję MovieDrone do zdjęć powietrznych). Dystrybucją trójwymiarowej kanonizacji na żywo w ponad 500 kinach całego świata zajmuje się Nexo Digital. Uplink bezpośrednio z Placu Św. Piotra do satelitów wykona GlobeCast.

Dokumentacja z kanonizacji, która będzie rejestrowana przez 5 kamer 4K, 13 kamer 3D i 15 kamer HD, reżyserowanych ze specjalnego wozu transmisyjnego OB Van przeznaczonego do przekazywania relacji na żywo, zostanie zapisana w formacie 4K, tak aby w przyszłości historycy mogli obejrzeć nawet najdrobniejszy szczegół całego wydarzenia.

Dzięki reżyserii Watykańskiego Centrum Telewizyjnego, którego dyrektorem jest prałat Dario E. Viganó, wszystkie kamery zostaną zainstalowane w najdogodniejszych punktach Placu San Pietro, aby umożliwić widzom ogląd imprezy, bazyliki oraz fantastyczne zdjęcia panoramiczne, jakich do tej pory nie zrealizowała żadna telewizja.

W krajach, w których nadaje platforma cyfrowa Sky, kanonizację w 3D można obejrzeć w telewizji. Transmisja będzie trwała od godziny 07:30 UTC do 12:00 UTC na zasadach free-to-air, umożliwiająć każdemu nadwacy bezpłatny przekaz na żywo z tego wydarzenia.

W 20 innych krajach świata wierni będą mogli iść do kin, które przyłączyły się do inicjatywy i zobaczyć to wielkie wydarzenie religijne jak film trójwymiarowy. We Włoszech projekcja jest przewidziana w 150 kinach. Również Amerykę Łacińską ogarnęła kanonizacyjna kinomania. Niestety - jak poinformował mnie menadżer Nexo Digital - w chwili ogłoszenia przez Watykan tej historycznej inicjatywy multimedialnej - w Polsce nie było zbyt dużego entuzjazmu ze strony dystrybutorów 3D. We wszystkich krajach zainteresowani widzowie mogą udać się do kin całkowicie bezpłatnie.

Na tym jednak jeszcze nie koniec. W miejscowości Sotto il Monte w prowincji Bergamo, gdzie urodził się papież Jan XXIII, odbędzie się trójwymiarowa transmisja mszy kanonizacyjnej dzięki najnowszemu projektorowi Sony Digital Cinema (SRX-R515P) z optyką 3D i przekazującym obraz w formacie 4K. Jednym słowem wszystko to, co wydarzy się na Placu Świętego Piotra w Rzymie, wydarzy s jednocześnie w malutkiej górskiej miejscowości w Lombardii. To będzie dopiero cud technologii!
Szkoda, że nikt w Polsce nie wpadł na pomysł, że można to zorganizować również w Wadowicach... Chyba coś nas omija.

Konferencja prasowa w Watykanie zapowiadająca "wielki spektakl wiary"

Ewangelizacja z pomocą nowych technologii

Na czym więc polega tajemnica kanonizacji dwóch wielkich papieży, która czeka nas już za kilka dni? Będzie skromna, ale widowiskowa.

Po transmisji meczu “Juventus vs Copenhagen” (27 października 2013) w technologii UltraHD i po transmisji Olimpiady w Soczi - podwójna kanonizacja celebrowana przez papieża Bergoglia to jeden z największych eksperymentów technologicznych w historii telewizji i kina.

O kosztach całego przedsięwzięcia Watykan nie wspomniał ani słowem. Wiadomo tylko, że głównym "sponsorem" produkcji - bez wątpienia bardzo kosztownej - jest Zakon Rycerzy Kolumba – największa na świecie katolicka organizacja świecka o charakterze charytatywnym.

Oczywiście inicjatywa Watykańskiego Centrum Telewizyjnego jest solą w oku wielkich networków telewizyjnych i narodowych stacji państwowych. BBC czy CNN jak zwykle wynajmą za wielkie pieniądze dach z widokiem na Watykan, w możliwie jak najlepszym miejscu. Dziennikarze innych telewizji będą relacjonować z końca Via Conciliazione z Bazyliką Świętego Piotra w tle, a brak spektakularnych zdjęć nadrobią w studio "gadające głowy".

Oprócz trójwymiarowej telewizji i kina oraz produkcji najlepszej jakości obrazu w wysokiej rozdzielczości dla potomnych, Watykan w swojej duchowej ofensywie multimedialnej sięga też po media społecznościowe. Powstał portal okolicznościowy www.2papisanti.org, account na Twitterze @2popesaints, specjalna aplikacja na iPhona oraz Androida “Santo Subito” poświęcona Karolowi Wojtyle. Oczywiście podwójna kanonizacja będzie odbywać się na Facebooku i YouTube. Do tego wszystkiego jeszcze gry i quizy dedykowane świętym wynoszonym na ołtarze.

Papież Franciszek powiedział, że Watykan musi przeskoczyć fosę technologiczną, która oddziela go od reszty świata i że Kościół potrzebuje nowej hermenautyki duchowości. Nowoczesna technologia musi pozwolić wierze dotrzeć na najodleglejsze peryferie świata, do najbiedniejszych, żyjących na marginesie. Ma rację, bo anten satelitarnych nie brakuje w slumsach Ameryki Łacińskiej czy w palmowych chatach Afryki. Bergoglio wie dobrze o tym.

"Wielki spektakl wiary" - używając przenośni arcybiskupa Claudia Maria Celli - Przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu - jakim będzie trójwymiarowa kanonizacja Jana XXIII i Jana Pawła II jest nową metodą ewangelizacji, która przekracza nowe granice. To współczesna forma misji jezuickich.



Multimedialna kontrreformacja papieża jezuity

Kościół od wieków posługuje się obrazem jako jednym z najlepszych narzędzi hermenautyki biblijnej. Potrafił zrozumieć rolę wielkich artystów i wykorzystać ich w służbie propagandy religijnej.

Pomyślmy jakie wrażenie w XII wieku robiły na wiernych freski Giotta z Bondone w bazylice św. Franciszka w Asyżu i w Kaplicy Scrovegnich w Padwie, ilustrujące życie wielkiego świętego oraz historie ze Starego i Nowego Testamentu. Jak nas zachwyca do dziś Kaplica Sykstyńska, której ściany i sufit zostały ozdobione przez najlepszych artystów Renesansu: Pietro Perugino, Sandro Botticelli, Cosimo Rosselli, Luca Signorelli, Pinturicchio, Domenico Ghirlandaio i oczywiście Michał Anioł, któremu zawdzięczmy wyobrażenie historii stworzenia i sądu ostatecznego.

Również w odpowiedzi na reformację, Kościół rzymskokatolicki sięgnął po sztukę. Formą ideologicznej walki z protestantyzmem był rozwój kaznodziejstwa, budowanie okazałych świątyń i zdobienie ich wspaniałymi malowidłami oraz dekoracjami barokowymi. Wiernych miały przyciągać rozbudowane liturgie, widowiskowość i bogata oprawa ceremonii, pełne emocji, wręcz teatralne nabożeństwa. Sobór trydencki sformułował zadania i cele sztuki oraz architektury religijnej: miały one reprezentować Kościół triumfujący i bezpośredni kontakt z Bogiem. Zgodnie z ideą kontrreformacji wszystkie dziedziny sztuk plastycznych miały współgrać ze sobą w przekazywaniu wiernym mistycznego przesłania.

I dziś rozmyślając o "wielkim spektaklu wiary" w 3D jaki odbędzie się 27 kwietnia 2014 roku, nie tylko na Placu Świętego Piotra, ale i w kinach i w telewizorach całego świata, nie można nie pomyśleć o iluzjonistycznym, trójwymiarowym fresku zdobiącym sklepienie Kościoła Świętego Ignacego Loyoli w Rzymie i wysławiającego jego pobożne życie, którego autorem był jezuita Andrea Del Pozzo - wielki architekt, malarz i teoretyk mistyki jezuickiej "bezpośredniego doświadczenia Boga" przełożonej na język sztuk plastycznych.

DVD z trójwymiarowym „wielkim spektaklem wiary” w technice 4K będące zapisem mszy kanonizacyjnej z 27 kwietnia 2014 roku, które zostanie oddane do Archiwum Watykańskiego jako dokument dla potomnych jest w pewnym sensie nowym dziełem sztuki, nie mniej ważnym niż freski Giotta, Michała Anioła i Andrea Del Pozzo. Przyszłość to potwierdzi.

W epoce technologicznie zaawansowanej sekularyzacji, gdzie konkurentami wiary stały się telewizja, kino i media społecznościowe, nie wystarczą już figurki Matki Boskiej płaczące krwistymi łzami. Kościół potrzebuje nowych cudów by czynić cuda i walczyć o rząd dusz. Papież jezuita wie o tym dobrze i potrafi sięgnąć po doświadczenie kontrreformacji.

Agnieszka Zakrzewicz z Rzymu

Andrea Del Pozzo,  trójwymiarowy fresk zdobiący sklepienie Kościoła Świętego Ignacego Loyoli w Rzymie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.