W cieniu San Pietro - powrót na stronę główną

sobota, 26 września 2020

Czy Bóg stoi po stronie prawicy?

 


- Nacjonalizm objawił się w wielu krajach, które połączyły siły nie tylko w imię narodowego ducha, ale także w niemal mistycznej misji obrony ludu przed uciskiem wrogów (elit) i najeźdźców (imigrantów). Populizm jest religijny z natury i w krajach o tradycji chrześcijańskiej odwołuje się do symboli chrześcijańskich, aby nadać sobie wiarygodność – przekonuje włoski watykanista Iacopo Scaramuzzi. 

Newsweek: W swojej książce „Bóg? Po prawej stronie” poruszył pan temat wykorzystywania i nadużywania symboli religijnych przez populistyczną prawicę. Nakreślił pan linię łączącą Jaira Bolsonaro, Viktora Orbána, Marine Le Pen, Matteo Salviniego, Donalda Trumpa i Władimira Putina. Co łączy tych polityków, co ma to wspólnego z religią i jaka jest ich strategia?

Iacopo Scaramuzzi: Myślę, że istnieje nić łącząca tych polityków. Kryzys gospodarczy z 2008 r. wywołał recesję, która teraz, po pandemii, jeszcze się pogłębi. Nacjonalizm objawił się w wielu krajach, które połączyły siły nie tylko w imię narodowego ducha, ale także w niemal mistycznej misji obrony ludu przed uciskiem wrogów (elit) i najeźdźców (imigrantów). Populizm jest religijny z natury i w krajach o tradycji chrześcijańskiej odwołuje się do symboli chrześcijańskich, aby nadać sobie wiarygodność. 

 

CZYTAJ DALEJ W NEWSEEK

https://www.newsweek.pl/swiat/populizm-jest-religijny-z-natury-jak-wiec-papiez-franciszek-z-nim-walczy/68r7cy7

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.